Mieszkanie we Francji bez znajomości francuskiego
Czy we Francji da się mieszkać, nie znając lokalnego języka? Jesteś w stanie wszystko załatwić we Francji bez znajomości francuskiego? To jedne z najczęstszych pytań, jakie dostaję, gdy mówię, że mieszkam we Francji. Nie bez powodu – Francja jest owiana złą sławą w kontekście ułatwień językowych dla obcokrajowców, a Francuzi są wyjątkowo wyczuleni na tym punkcie.
Nauka francuskiego
Francuski to dla mnie droga przez mękę. Nie lubię tego języka. Nie podoba mi się. Po 2 latach mieszkania tutaj nadal wszystko brzmi dla mnie jak bełkot i z trudem rozróżniam wyrazy w zdaniu. Francuski to dla mnie zło. Dawałam temu językowi szansę, chodziłam nawet na prywatne lekcje, jednak efekty były żadne.
Na początek przetrwania we Francji wystarczą podstawowe, grzecznościowe zwroty. Uprzejmość jest niezwykle istotna dla Francuzów, więc jeśli nie powiemy w sklepie dzień dobry, do widzenia i nie będziemy umieć podziękować, zostaniemy odebrani jako niewychowane osoby.
W nauce podstaw fantastycznie pomogą aplikacje językowe. Sama korzystam z Duolingo i jestem bardzo zadowolona!
Jak nauczyć się języka obcego? Praktyczne porady znajdziesz tutaj
Bez znajomości francuskiego ok, ale bez angielskiego będzie ciężko
Nie ma co ukrywać, że we Francji żyje się trudno bez znajomości języka – znacznie trudniej, niż w Polsce. W Polsce standardem jest obsługa klienta w bankach czy w sieciach telefonicznych w języku angielskim, a strony internetowe są dwujęzyczne. Francja, kraj, w którym mieszka znacznie większa liczba obcokrajowców, nie oferuje standardowo takich udogodnień.
Po przeprowadzce do Francji napotykamy zwyczajne wyzwania. Trzeba otworzyć konto w banku, wynająć mieszkanie, podpisać umowę na internet, telefon, prąd, gaz i wywóz śmieci. Czy możliwe jest załatwienie tego wszystkiego bez znajomości francuskiego? Nie bez trudności, ale tak, pod warunkiem, że posługujemy się angielskim. Życie we Francji przy znajomości jedynie języka polskiego nie będzie należało do najłatwiejszych i będziemy musieli polegać na pomocy innych osób.
Korzystaj z google translate i aplikacji ułatwiających porozumiewanie się
Gdy wiem, że idę w miejsce, w którym nie dogadam się po angielsku, przed wyjściem opisuję w google translate, co chcę przekazać i tłumaczę to na francuski. Na wszelki wypadek robię zrzut ekranu, w razie, gdyby internet zaczął zawodzić. To jest dla mnie niezawodny sposób, który regularnie wykorzystuję w aptekach, rejestracji do lekarza, czy po prostu w sklepie.
Jeżeli wygodniej jest Ci mówić, skorzystaj z opcji tłumaczenia rozmów, którą oferuje google translate lub oszukaj aplikacji, która najbardziej będzie odpowiadała Twoim potrzebom.
Formalności bez znajomości francuskiego
Jeżeli znasz tylko język polski i równocześnie nie masz na miejscu nikogo, kto mógłby Cię wesprzeć w załatwianiu formalności, poszukaj na Facebooku grup zrzeszających Polonię w Twoim regionie Francji. To szansa na zawarcie nowych znajomości i znalezienie osób, które podzielą się radami i doświadczeniem.
Jeżeli znasz angielski, Twoja sytuacja jest o wiele bardziej komfortowa. Zależnie od lokalizacji, możesz znaleźć agencję nieruchomości, która zapewnia anglojęzyczną obsługę. Istnieją też dostawcy określonych usług, którzy mają dedykowane infolinie w języku angielskim.
Prąd i gaz
EDF – podpisanie umowy odbywa się przez telefon, po angielsku
Możesz skorzystać z formularza kontaktowego znajdującego się tutaj.
Anglojęzyczna infolinia: +33 (0)9 69 36 63 83
Internet i telefon komórkowy
Orange, jako jedyna sieć komórkowa w kraju oferuje obsługę po angielsku
Anglojęzyczna infolinia: +33 (0)9 69 36 39 00
Nadrabiaj serdecznością
Nigdy nie miałam nieprzyjemnych sytuacji związanych z tym, że nie posługuję się francuskim. Zdarzało się wręcz, że Francuzi przepraszali mnie za swój kiepski angielski. Być może mam szczęście do ludzi, ale wierzę też, że moja postawa ma na to znaczący wpływ. Cierpliwość, serdeczny uśmiech, próby wyjaśnienia, o co chodzi w takim zakresie, w jakim potrafię, fantastycznie rozładowują atmosferę i sprawiają, że ludzie zupełnie inaczej na nas patrzą.