6 błędnych wyobrażeń na temat Arabów
Mając męża Araba, siłą rzeczy nasłuchałam się wiele zarówno na temat związków mieszanych kulturowo, jak i na temat tego, jacy są Arabowie. W jakiś cudowny sposób potrafimy sprowadzić całą grupę etniczną, która zróżnicowana jest zarówno kulturowo, społecznie, jak i religijnie, do kilku pustych sloganów.
Ten czarno-biały arabski świat z naszych wyobrażeń popada ze skrajności w skrajność i nie pozostawia miejsca na odrobinę racjonalizmu. Od czystej nienawiści, w myśl której każdy, o ciemniejszym kolorze skóry jest z definicji zły, po rozanielone, zakochane dziewczyny, ręczące za to, że Arabowie są najcudowniejszymi ludźmi na świecie. Normalność jest tym, czego w dyskusji na temat tego, jacy są Arabowie, brakuje najbardziej.
1. Nie każdy Arab to muzułmanin
Świat islamu i świat arabski stały się dla nas niemal synonimami. “Arab” automatycznie oznacza “muzułmanin”. Błąd. Zarówno chrześcijaństwo, jak i judaizm są także religiami wywodzącymi się z bliskiego wschodu, a sami Arabowie, jak wszyscy inni ludzie, mogą być wyznawcami dowolnej religii.
W Libanie wyznawcy religii innych niż islam stanowią około 30% społeczeństwa, w Katarze około 22%, a w Kuwejcie 15%. Tabele z danymi dotyczącymi krajów Bliskiego Wschodu znajdują się tutaj, natomiast informacje o religiach w Afryce tutaj. Oficjalne statystyki to jedno, ale życie jest zupełnie inną bajką. Tak samo, jak w Polsce żyje wielu agnostyków czy ateistów, którzy oficjalnie są członkami Kościoła katolickiego, tak samo część oficjalnych wyznawców islamu jest w rzeczywistości osobami niewierzącymi.
2. Nie każdy, kogo uważamy za Araba, jest Arabem
Nie wszyscy Arabowie są muzułmanami i nie wszyscy muzułmanie są Arabami. Jakże często słyszymy określenie Arab w stosunku do Turków, Berberów, Persów, czy nawet (o zgrozo!) Pakistańczyków?
Arabowie to Arabowie. Grupa etniczna wywodząca się z Półwyspu Arabskiego, posługująca się językiem arabskim. Kraje arabskie, czyli najprościej ujmując te, które należą do Ligi Arabskiej, nie są zamieszkane jedynie przez Arabów. Znajdziemy tam Toubou, Nubijczyków, czy Berberów, których historia, kultura, język i zwyczaje są zupełnie różne od arabskich. Ciekawe zestawienie różnic pomiędzy Arabami i Berberami, w języku angielskim, można przeczytać tutaj.
3. Nie wszyscy Arabowie porozumiewają się w tym samym języku
Tak, język arabski jest jeden. Standardowy arabski (Modern Standard Arabic), czy też arabski koraniczny, bo nim napisany jest Koran, to ten, którego młodzi Arabowie uczą się w szkołach, który używany jest w telewizyjnych wiadomościach, czy w gazetach. Według szacunków językiem arabskim posługuje się około 420 milionów osób pochodzących z różnych krajów.
Czymś zupełnie innym jest jednak język, który używany jest w życiu codziennym. Każdy arabski kraj bądź region ma swój specyficzny dialekt. To często zupełnie różne języki i Arab z Jemenu może mieć ogromne problemy ze zrozumieniem Araba z Maroka.
4. Nie każdy Arab jest bogaty
Żyjemy w tym przeświadczeniu, szczególnie w odniesieniu do mieszkańców Zatoki Perskiej, że każdy z nich pławi się w luksusach. Widzimy wysokie, nowoczesne budynki, szybkie samochody, ekskluzywne ubrania i ogrom złotej biżuterii. Faktem jest, że wielu Arabów to obrzydliwie bogaci ludzie. Faktem jest też to, że nawet w zamożnych krajach istnieje problem biedy i ubóstwa. Szacuje się, że ćwierć mieszkańców Arabii Saudyjskiej, żyje poniżej granicy ubóstwa.
5. Nie każdy Arab jest biedny
Dla wielu z nas “Trzeci Świat” zaczyna się już w Afryce Północnej. Wyobrażamy sobie mieszkających tam Arabów jako niepiśmiennych ludzi, którzy mieszkają w lepiankach i tylko wyczekują przyjeżdżających na wakacje Europejczyków. Tak, w krajach Afryki Północnej istnieje ogromny problem z biedą, nie zapominajmy jednak, że to nie jedyne ich oblicze. To raje, których duże miasta rozwijają się w szybkim tempie, a ich mieszkańcy są świetnie wykształconymi ludźmi, często mówiącymi w kilku językach.
6. Nie wszyscy Arabowie są niewykształceni
Smutna prawda jest taka, że około 22% ludzi żyjących w krajach arabskich, to osoby niepiśmienne. Problem analfabetyzmu istnieje jednak szczególnie wśród osób starszych. Młodsi uczęszczają do szkół, władają kilkoma językami i bardzo często kończą studia i zostają świetnymi specjalistami.
Arabowie nie są tacy sami
Populacja krajów arabskich szacowana jest na około 420 milionów ludzi. Dla porównania, na terytorium Unii Europejskiej żyje około 508 milionów ludzi. Nikt z nas nie pokusiłby się o skwitowanie jednym zdaniem tego, jacy są Europejczycy. Wszystko zależy od kraju pochodzenia, od poziomu wykształcenia i wielu, wielu innych czynników. Innym człowiekiem będzie wykształcony Włoch, pracujący w międzynarodowej korporacji, jeszcze innym Norweg mieszkający na północy kraju w sporej izolacji od świata, a zupełnie inną bajką będzie francuski rolnik, który co niedzielę chodzi do kościoła.
Równie trudno jest sprowadzić do uproszczonych stwierdzeń to, jakimi ludźmi są Arabowie. Inny będzie wykształcony Arab z Emiratów Arabskich, który nie jest szczególnie religijną osobą i jego zupełnym przeciwieństwem będzie żyjący w maleńkiej wsi Marokańczyk, który tradycyjne obrzędy miesza z religią.
Arabowie, tak samo jak Europejczycy, Azjaci, czy Amerykanie, są różni. Jedni lepsi, inni gorsi. Lepiej i gorzej wykształceni. Mniej i bardziej tolerancyjni. Bywają bardzo religijni, inni tylko trochę, jeszcze inni wcale, a zdarzają się też hipokryci. Na to, jakim ktoś jest człowiekiem, składa się wiele innych czynników, niż tylko kraj pochodzenia i wyznawana religia.